wtorek, 10 maja 2011

Feta fety fetą.

Feta (φέτα) to biały, słony ser z malutkimi dziurkami. Jest zdecydowanie królową greckich serów i jednym z symboli narodu. Sałatka grecka (przez Greków zwana Χωριάτικη σαλάτα, czyli po prostu sałatka wiejska) bez fety jest jak koza bez bródki. No a bez kóz i owiec nie będzie żadnej fety. Więc jak ją się robi?

Tradycyjny ser feta wyrabiany jest z mleka koziego lub owczego, chociaż w dzisiejszych czasach skomercjalizowane mleczarnie często używają mleka krowiego. Fetę kroi się, topi
w solance z wody albo serwatki i trzyma się ją tak zatopioną przez kilka miesięcy.

Grecy o fetę bili się długo i dzielnie jak Polacy walczyli o oscypka. Doczekali się, bo nazwa sera jest od 2007 roku chroniona przez prawo UE z zastrzeżeniem dla tradycyjnych wyrobów pochodzących z Grecji (głównie wyspa Lesbos i niektóre części Grecji kontynentalnej). Mimo tego ten pyszny produkt jest bardzo sprawnie i chętnie podrabiany. Greckie Ministerstwo Rolnictwa szacuje światową sprzedaż sera na 500 tysięcy ton. Grecy nie eksportują nawet 100 (Dane z 2003; Wikipedia).