środa, 23 marca 2011

Dobre słowa cieszą duszę.

Antonis jest trenerem siatkówki w voszeńskim klubie. Równy z niego Grek. Dziś na zakończenie treningu powiedział do mnie patrząc mi w oczy i mocno ściskając prawicę:
- Lubię cię, cholera, bo ty się ciągle śmiejesz i cieszysz.
Krótko, dosadnie i bardzo szczerze. Dobre słowa Antonisa ucieszyły moją duszę. Bardziej niż mu się wydawało, gdy wypowiadał je zupełnym mimochodem.