Pełno tu impresji zebranych w czasie wolontariatu EVS na Peloponezie. Popatrz na Grecję moimi oczami!
niedziela, 13 marca 2011
Wiosna.
Po zimowych falach, które zatrzymały mnie na Krecie, wyjrzało piękne słoneczko. Przyszła wiosna. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Dziś rano poszedłem biegać w krótkich spodenkach. Śniadanie zjadłem na dachu naszego domu, a po południe spędziłem na plaży pijąc wino, jedząc truskawki w czekoladzie i grając w siatkówkę. Wreszcie budzi się Grecja taka jakiej oczekiwałem. Budzi się po krótkiej zimowej drzemce, razem z delikatną morską bryzą, która wieje od południowego-wschodu przynosząc przyjemne temperatury. W powietrzu czuć powiew świeżości i nadchodzącej zmiany. Nie wiem czy na lepsze, ale na pewno na cieplejsze.